Najprostsze ciasto na świecie. Przysmak mojego dzieciństwa, który sprawdzał się zawsze na urodzinach i imieninach zamiast tortu. Uwielbiają go dzieci a i dorosłym smakuje.
Składniki:
2 serki homogenizowane po 250 gr.
3 galaretki
biszkopty do wyłożenia blachy (opcjonalnie)
owoce świeże lub mrożone (opcjonalnie)
Przygotowanie:
1. Blachę tortową wyłożyć biszkoptami (całymi lub skruszonymi).
2. Przygotować dwie galaretki w połowie ilości wody, ostudzić do temperatury pokojowej pilnując żeby się nie zsiadły i wymieszać z serkami.
3. Zalać biszkopty odrobiną mikstury i wstawić do lodówki (pozwoli to utrzymać lekkie biszkopty na dnie ciasta). Po 10-15 minutach możemy wlać resztę masy i ponownie wstawić do lodówki.
4. Gdy całość będzie sztywna, dekorujemy owocami, przygotowujemy ostatnią galaretkę w normalnej ilości wody, studzimy i wylewamy na wierzch. Ponownie wstawiamy całość do lodówki.
Podanie:
Sernik najdostojniej wygląda na tortownicy.
Uwagi:
- W przypadku większej ilości sernika generalna zasada to jedna galaretka na jeden serek, plus jedna dodatkowa na wierzch.
- Jeśli wybierzemy różnokolorowe galaretki i będziemy każdą osobno mieszać z serkiem, wylewać na blachę i pozostawiać do zsiądnięcia uzyskamy tęczę.
- Owoce możemy rozłożyć również w wewnętrznych warstwach sernika.
- Galaretka nie zsiądzie się jeśli dodamy świeże kiwi lub ananasa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz